|
|
Autor |
Wiadomość |
M@rtini
Alfista
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Czw 18:53, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
zaviaseq napisał: |
możliwe jest, żeby to falowanie było spowodowane nieszczelnym "korkiem" w serwie? od kolektora idzie taki plastikowy przewód na końcu którego jest właśnie ten korek, jest on osadzony na gumowej podkładce w serwie
to w sumie mogło by pasować...?? |
Właśnie dzisiaj przyczaiłem,że jak na postoju skręci się koła do oporu to obroty zaczynają falowac.Po wyprostowaniu wszystko wraca do normy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maciek_czer
Moderator
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Pią 15:05, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
M@rtini napisał: |
Właśnie dzisiaj przyczaiłem,że jak na postoju skręci się koła do oporu to obroty zaczynają falowac.Po wyprostowaniu wszystko wraca do normy. |
Tak ma być. Pompa wspomagania przy kołach "do oporu" stawia bardzo duży opór. Generalnie nie powinno się tak robić, bo niszczy się pompa wspomagania i przekładnia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciek_czer dnia Pią 15:06, 15 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaviaseq
Alfista
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Pią 16:38, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
M@rtini a wymieniałeś przewody lub cewki?? Tego akurat nie wymieniałem i to może być tego wina
zaviaseq napisał: | możliwe jest, żeby to falowanie było spowodowane nieszczelnym "korkiem" w serwie? od kolektora idzie taki plastikowy przewód na końcu którego jest właśnie ten korek, jest on osadzony na gumowej podkładce w serwie? |
??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zaviaseq dnia Pią 16:40, 15 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@rtini
Alfista
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Sob 9:37, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
przewodów ani cewek nie sprawdzałem.
dobrze byłoby zrobić z kimś podmiankę i sprawdzić aby nie pchać się w koszta.z resztą u mnie z mechaniką cienko wobec czego jestem skazany na kogoś kto ma o tym pojęcie.Ale nie chcę aby przyczyna była szukana po omacku tj. wymień to, później tamto i tak dalej ,aż w końcu trafimy na przyczynę falowania obrotów,bo może uda się za pierwszym razem a może za 10,a przy okazji wymienię połowę sprawnych rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaviaseq
Alfista
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Sob 12:53, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
ja też już nic nie chcę wymieniać
ta podmiana cewek i przewodów od kogoś ze sprawnymi była by najlepsza
dziś wracałem od teściowej i jak to alfą jechałem troszkę zrywniej. dojechałem do czewy bez falowania. trochę postałem w korkach, na światłach i falowanie wróciło.
do tego wszystkiego doszło u mnie wysokie spalanie. nie wiem ile ale napewno więcej o 2, 3l.
możliwe jest, żeby to falowanie było spowodowane nieszczelnym "korkiem" w serwie? od kolektora idzie taki plastikowy przewód podciśnienia, na końcu którego jest właśnie ten korek, jest on osadzony na gumowej podkładce w serwie?
?
na alfaholikach jeden alfisti w poniedziałek wymienia cewki do których ma podejrzenia co do falowania. zobaczymy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zaviaseq dnia Nie 14:07, 17 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciek_czer
Moderator
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Pon 9:42, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Typuję jedną przyczynę, nie wymaga wymiany części. Możemy spróbować to zrobić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M@rtini
Alfista
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Pon 13:36, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja wczoraj zrobiłem po mieści jakieś 80 km i zero problemów. Przy hamowaniu przed światłami obroty ponizej 800-900 nie spadły,ani nie było falowania.Jednak wieczorem jak jechałem to kilka razy przy dohamowaniu oboty spadły prawie na zero potem zaraz podbiło do 1000 i spokój.Żadnego falowania nie było..Sam już nie wiem co o tym myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaviaseq
Alfista
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Pon 18:01, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
maciek_czer napisał: | Typuję jedną przyczynę |
jaką Maćku? :->
chociaż nakieruj na dobrą drogę...
paliwko? zapłon? dolot?
P.S. zbieram na wycieczkę do Ciebie i coś nie mogę uzbierać...
ale już niedługo zadzwonię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Barciu
Alfista
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pajęczno Płeć: Alfista
|
Wysłany: Pon 18:32, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
zaviaseq, jak mówisz że odmę masz już załatwioną to może wykręć przepustnicę, wyczyść ją benzyną ekst, bo mogło się tam nazbierać troche mułu z powietrza i oleju. Spotkałem się już kilka razy z tym przypadkiem w T.S. w dodatku zimą przy silnym mrozie i dużej prędkości (współczynnik chłodzenia powietrza bardzo wysoki) potrafi dzięki temu zamarznąć przepustnica. Problem przerabiałem w tamtym roku w 145tce. Obroty też się ustabilizowały po tym zabiegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaviaseq
Alfista
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: częstochowa Płeć: Alfista
|
Wysłany: Pon 18:48, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
już jej długo nie czyściłem. <--- brak czasu
obym w weekend miał czas
wcześniej, po czyszczeniu nie było zmiany. czyściłem jakimś sprayem do czyszczenia elektroniki
sprawdziłem czy gdzieś mi lewego powietrza nie zasysa.
wziąłem starter w sprayu (używany do odpalania naszego żuka)
psikałem na cały dolot i obroty nie poszły w górę więc na 99% lewego nie bierze
zaciekawił mnie temat "przelania filtra z węglem aktywnym (pochłaniacz par paliwa)"
jak tankuje na stacji do pełna, pistolet odbija to już więcej nie mogę dolać paliwa bo najnormalniej w świecie wylewa się na zewnątrz
idąc tym tropem mam odpowietrznik zapchany w wlewie paliwa co mogło skutkować przelaniem paliwa i zalaniem ww filtra.
moje falowania zaczęły się w dniu zakupu jak zatankowałem na shellu najdroższe PB jakie tylko mieli, do pełna (wtedy też pierwszy raz przy próbie dolania po odbiciu pistoletu, paliwo wylało się na zewnątrz)
poczytałem na innych forach o tym filtrze i w innych furach powodowało to falowanie obrotów między innymi
mogę się oczywiście mylić, bo NIE ZNAM SIĘ AŻ TAK NA ALFACH
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zaviaseq dnia Czw 22:47, 21 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|