Pozdrowienia alfisti na drodze!
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11 Następny

Barciu

Na znajomym mi forum podobny temat się pojawił już jakiś czas temu. Uważam że to fajna forma poznania alfisti z którym się spotkało na drodze.

Można też wpisywać efekty waszych wysiłków. Ja jako pierwszy się "pochwalę":

Zawsze kiedy widzę alfę moja ręka wędruje w górę z pozdrowieńczym gestem:) Jednak w śląskim i łódzkiem woj. naprawde cudem jest jeśli ktoś takowe pozdrowienie odwzajemni. Mnie się zdażyło raz, w łodzi, ale pani była na poznańskich numerach. Znacznie łatwiej zaobserwować to zjawisko "jednoczenia się" w mazowieckiem, dolnośląskim i w całej wielkopolsce.

Może i my spróbujmy??? Ja się nie poddaję mimo wszystko, bo jak już ktoś odmacha, albo awaryjki włączy, czy na światłach pogada, to naprawdę człowiek zaczyna wierzyć że alfami nie jeżdżą przypadkowi ludzie. I banan na twarzy do końca dnia Smile

fr33

zgadzam się .. dużo śmigam w Czewie i okolicach i ciężko, żeby ktoś odmachał.. ja staram się "pozdrawiać" .. może kiedyś, dawniej, było inaczej bo Alf było mało.. teraz jest ich sporo i tradycja zaczyna się zacierać.

_cichyy_

To ja zaczne dzisiaj do południa na 95% widziany fr33 , na DK1 w okolicach siedlca dużego, trąbiłem , ale bez skutku.... pewnie dlatego że jechałem Volvem Smile

fr33

to byłem ja w 100%, jak zwykle przez Siewierz do Zawiercia leciałem .. Smile

nie słyszałem jak trąbiłeś bo muza grała .. muszę znów zakładać CB Wink

Barciu

Pozdrowienia dla kolegi w grafitwej 166 na drodze radomsko pajęczno. Mimo że był zagadany przez telefon to odmrugał i odmachał Smile

Zaczynam wierzyć w ludzi...

_cichyy_

Ponownie fr33 , widziałem jak mrugasz dlugimi, ale zanim skojarzyłem że to Ty jesteś w tym fiacie Uno było za późno żeby odmachac Smile

fr33

dla ścisłości - ul. Drogowców Very Happy

Ciebie znam to pomigałem, tak to głupio by wyglądało, żebym z Uno migał do Alf Very Happy

fr33

Pozdrowienia dla czarnej? 156 SW 1.8 TS Smile

dzięki za mały wyścig spod świateł na Jagiellońskiej Wink

Lucas83

Ja stoję pod starym budynkiem komobexu bo tam pracuję ale nikogo nie widziałem sicz :-/

efkag

Barciu, w pierwszym poście pisałeś, że zjawisko pozdrawiania się alfistów w dolnośląskim jest widoczne. No to ja mogę zweryfikować. Od ponad roku zdarzyło mi się, ze na moje machania i mrugania odpowiedziało tylko 2 kierowców. (to jeśli chodzi o sam Wrocek, bo może w okolicy jest inaczej). Chociaż do tej pory jak jeżdżę po reszcie województwa (dość rzadko) to nikt mi nie odmrugał.
Za to w woj pomorskim wypasik. Tam prawie każdy z jakimś gestem wyskakuje.
Zróbmy tak, żeby u nas w mieście przynajmniej to nie kulało Smile